Po pierwszych ośmiu meczach prowadziliśmy 7:1, a ostatecznie wygraliśmy 8/7…Emocji nie brakowało, dopisała pogoda, kibice i jak zwykle było bardzo towarzysko.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Po pierwszych ośmiu meczach prowadziliśmy 7:1, a ostatecznie wygraliśmy 8/7…Emocji nie brakowało, dopisała pogoda, kibice i jak zwykle było bardzo towarzysko.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
No responses yet